Wielbiciele kaw mlecznych którzy chcą je przygotowywać w domu, a nie posiadają ekspresu do kawy z funkcją spieniania mleka, powinni zaopatrzyć się w specjalne urządzenie, które pomoże im przygotować mleczną piankę.
Oferta spieniaczy mleka, jaką znajdziemy przez w różnych sklepach jest całkiem bogata. Wielbiciele kawy mają do dyspozycji różne typy, modele i marki. Pozwalają one na podgrzewanie i napowietrzanie niemal wszystkich rodzajów mleka (pełne, odtłuszczone, napoje roślinne – sojowe, migdałowe, owsiane itp.). Dzięki temu zyskuje ono gładką, jedwabistą i lekką konsystencję, pozwalającą np. na rysowanie na powierzchni kawy fantazyjnych wzorów.
Rodzaje spieniaczy do mleka
- Spieniacz do mleka półautomatyczny (przez niektórych nazywany też ręcznym)
To najprostszy i najtańszy wariant tego urządzenia. Czasem nazywany jest też ubijaczką do mleka. Najczęściej zasilany jest na baterie „paluszki”. Ma końcówkę zakończona charakterystyczną, owalną sprężynką. Wymaga użycia dodatkowego naczynia w którym będziemy podgrzewać i ubijać mleko. Przypomina nieco miniaturowy ręczny blender.
- Spieniacz tłokowy (tu również istnieje zamieszanie w nazewnictwie, ponieważ czasami to właśnie ten rodzaj spieniacza nazywany jest ręcznym; pojawia się też nazwa „spieniacz dzbankowy”).
Sprzęt składa się ze szczelnie zamkniętego pojemnika, z tłokiem przechodzącym przez pokrywkę. Nie wymaga źródła prądu, mleko jest „ubijane” (tłoczone) ręcznie. Mechanizm jego działania przypomina nieco zaparzacz do kawy typu French Press. Używając go nie musimy mieć także dodatkowego naczynia. Przed zakupem warto sprawdzić, w jaki sposób w danym modelu ma być ogrzewane mleko. Jeśli np. producent wskazuje, że powinna to być kuchenka mikrofalowa albo płyta indukcyjna, a my nie mamy ani jednego, ani drugiego – spieniacz jest dla nas bezużyteczny.
- Elektryczne spieniacze do mleka
Najdroższe i najefektywniejsze spośród wszystkich spieniaczy, posiadają też najwięcej funkcji. Mogą mieć zasilanie sieciowe lub bateryjne. Są jednocześnie spieniaczem i podgrzewaczem mleka. Najczęściej posiadają tryb regulowania temperatury mleka. Można w nich także spieniać mleko, które jest zimne. Dodatkowo, dają wybór jeśli chodzi o rodzaj pianki. Wyłączają się automatycznie po zakończeniu pracy.
- Spieniacze do mleka indukcyjne
Mają te same cechy co spieniacze elektryczne, do podgrzewania mleka wykorzystują jednak technologię płyty indukcyjnej. W praktyce oznacza to m.in., że są bardziej wydajne, a ogrzewane w nich mleko nie przypala się, ponieważ ciepło nie jest dostarczane bezpośrednio do kubka z mlekiem.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze spieniacza?
- Pojemność
Należy tu wziąć pod uwagę dwa parametry – pojemność przed i po spienieniu mleka. - Łatwość i szybkość użycia
Proces przygotowania kawy w niektórych przypadkach może być czasochłonny. Nie warto go dodatkowo wydłużać z powodu spieniacza. - Łatwość czyszczenia (rozwiązaniem optymalnym jest możliwość mycia w zmywarce).
- Rodzaj mleka, jaki dane urządzenia może spienić
Niektóre spieniacze mają kłopot zarówno ze spienianiem napojów roślinnych, jak i mleka, które jest odtłuszczone; optymalnym rozwiązaniem byłoby również, gdyby spieniacz miał funkcję spieniania mleka, które nie jest podgrzane; ta funkcja może sprawdzić się latem, przy przygotowywaniu kaw mrożonych czy mlecznych koktajli.
Ceny spieniaczy do mleka
Posiadanie tego typu urządzenia w swojej kuchni daje możliwość przygotowywania nie tylko klasycznych kaw, ale również innych napojów. Proste, półautomatyczne spieniacze kupimy już za ok. 50 zł. Za urządzenia dające możliwość nie tylko spieniania mleka, ale również podgrzewania go do ustalonej przez nas temperatury zapłacimy zdecydowanie więcej, nawet ok. 700 zł (tyle kosztują spieniacze Smeg).
Zakup spieniacza mogą sobie odpuścić właściciele automatycznych ekspresów do kawy (urządzenie to ma wbudowaną tę funkcjonalność). Jednak już np. w przypadku większości ekspresów na kapsułki mleko należy spieniać oddzielnie. Również w przypadku innych metod parzenia czarnego napoju (Aeropress, zaparzacz do kawy French Press, kawiarka itp.), ubijacz może się przydać.